





Las bezśnieżny w lutym jest zmęczony, zrudziały, poszarzały. W tej szacie leśna flora manifestuje swój zimowy sen i trzeba cierpliwie wyczekiwać, zanim z zielenią wzniesie się nowe życie. Taką też zastałam tę leśną ustroń. Dobrze mi znaną od dzieciństwa.
Jakżeż się zmieniała… Młode sosenki, które pamiętam jako już co najmniej dojrzałe dzierlatki z małych lasków, teraz to już dorosłe pannice, a niektóre strojne damy − powoli sięgające koron sędziwszych, górujących nad wszystkimi i wszystkim w okolicy. Jednakże kilku z nich już nie ma. Moje leśne siostry…
Po niedawnych mroźnych ciszach i smagnięciach śniegiem ani śladu. W sosnowych szczytach ożywienie − ptaki na wiele głosów, tonów i wibracji, utrzymanych w stałych rytmach, dają znać o swoich przedwiosennych nastrojach. Słońce gorliwiej niż dotąd wyzłaca rudzienie i brązy. A błękit, prześwitujący całymi płatami między wierzchołkami sosen, raz odwraca od nich uwagę, raz ostrzy ich kontury.
Zaskakująca jak na luty, łagodna ciepłota z lekkim tylko chłodem w powiewach wiatru wywabiła nawet niektóre owady komarowate − zaproszone do migotań w tańcu, roją się w promieniach słońca. To znak, że przed nami bardzo zimny i wyjątkowo kapryśny marzec. Jednak teraz, gdy klimat na całym globie jest tak zwichrowany, nie sposób opierać prognoz o li tylko znawstwo sygnałów, które dają nam nasi bracia mniejsi. Anomalie pogodowe dotykają także ich instynktów, często dezorientując. Pozostaje we wrażliwym na różne symptomy przewidywaniu przyszłej aury zawierzyć swojemu światłu intuicji i innym sprzymierzonym z nim mocom ducha.
Cieszy mnie widok zawieszonych na gałęziach krzewów odwróconych doniczek-karmników dla ptaków. Każda podpisana imieniem opiekuna − dziecka z miejscowego przedszkola czy szkoły. Widać, pomyślano tutaj wcześniej o leśnych skrzydlatych, by otoczyć ich troską w czas im nieprzyjazny, gdy trudno o pożywienie.
− A tegoroczna zima chyba nie zamierza zapomnieć o swoich atrybutach. A może nawet przygląda mi się z filuternym uśmiechem, gdy otulam się szalem przed zimnym jej oddechem − dumam jak niegdyś, gdy będąc małą dziewczynką, uparłam się po lekturze Baśni Hansa Christiana Andersena, że właśnie ja ją zobaczę i poznam tajniki jej wyglądu i malowania przez nią tak misternych pejzaży na szybach i zachwycających położoną delikatnie na wszystkim dokoła śnieżną bielą.
− Żeby tylko ptasie talenty wokalistyki szukające w tej sosnowej krainie schronienia i pewnie wypatrujące już miejsc na nowe gniazda przetrwały ten czas przednówka… Sporo tych jadłodajni od dzieci wiatr strącił na ziemię − martwię się i kilka z nich zawieszam na grubszych gałązkach.
− Nawet nie sprawdziłam, jakie dania dla ptaków przygotowały dzieci − zaraz wyrzucam sobie, skupiona już na widokach, które pospiesznie chwytam kamerą.
Nade mną w koronach nieprzerwanie buzuje leśny koncert. Cienie sosen coraz dłuższe. I znów zacierają je łakomie chłonące światło, ociężałe od szarości chmury. Las, raptem obleczony w mdłe popiele, markotnieje… A i tak czas najwyższy na ostatnie tego dnia szepty myśli do sióstr-sosen i pogrążonych jeszcze we śnie, ukrytych i pewnie wielu już nowych istnień tej bliskiej mi krainy.
Stefania Pruszyńska
Fot. z 27.02.2021: Stefania Pruszyńska
Wszelkie prawa zastrzeżone
Uwaga! Po kliknięciu w każdą z fotografii ujrzą Państwo, Drodzy P.T. Czytelnicy, całą panoramę. Kolejne kliknięcie powiększa dodatkowo obraz, umożliwiając przyjrzenie się szczegółom.
(Publikacja zaktualizowana).
— Stefania Pruszyńska
(oficjalnie: Stefania Golenia) – poetka, eseistka, redaktor-dziennikarka. Autorka: utworów poetyckich prozy poetyckiej, opowiadań, reportaży literackich, felietonów, utworów satyrycznych, grotesek i aforyzmów. Także fotoreportażystka. Zazwyczaj wykracza poza gatunkowe schematy. Krytycznoliterackie żywioły z upodobaniem uprawia w eseistycznej narracji. Wypowiada się również hojnie w swojej twórczości artystycznej, plastycznej, niemal równolegle do poezji i wszech sztuk. Mowę swojej wyobraźni, intuicji, myśli i emocji uwalnia – w obrazach o indywidualnym, a rozpoznawalnym stylu, z autonomiczną, lecz zarazem wieloznaczną symboliką i metaforą. ⇒⇒⇒⇒⇒⇒ W REDAKCJACH i WYDAWNICTWACH OD 1989 ROKU. PRACA ETATOWA: w niezależnym Dzienniku Wielkopolan „Dzisiaj” (1989 – 1991), polsko-amerykańskim wydawnictwie US West Polska (1993 – 1996), „Gazecie Targowej”, tygodniku „Wprost” (1996 – 2000). Współpraca zaś wieloaspektowa z wieloma tytułami prasowymi, w tym polonijnymi (dwutygodnik – „Kurier” Hamburg, „Dziennik Polski”, „Tydzień Polski” – Londyn), czasopismami kulturalnymi, literackimi i wydawnictwami. ⇒⇒⇒⇒⇒⇒ AKTUALNIE (od 2006 roku) redaktor naczelna, właścicielka-wydawca i wszechstronna realizatorka niezależnej, niekomercyjnej Gazety Autorskiej „IMPRESJee” o dominującym profilu kulturalnym, obecnie pod nowym adresem i nazwą Gazeta Autorska IMPRESJee.pl www.impresjee.pl. Nagrodzona w kategorii: Redakcja przez Wielkopolski Oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej Dziennikarskimi Koziołkami w maju 2017 r. ⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ PRZED 1989 ROKIEM we wczesnych latach studenckich (UAM) z ówczesnej powinności żakowskiej hartowała się w porze ferii letnich na studenckich praktykach (wówczas obowiązkowych i zwanych robotniczymi - lata 70.). Pracowała także jako wychowawczyni na koloniach, asystent antykwarski w PP „Desa” Dzieła Sztuki i Antyki, a później - analityk w laboratorium bakteriologii WZSChPiG w Poznaniu. Podjęła także kolejne studia w 1980 roku w Akademii Ekonomicznej ⇒⇒⇒ ⇒⇒⇒⇒⇒⇒ ⇒⇒⇒ RÓWNOLEGLE DO DZIENNIKARSTWA, PUBLICYSTYKI I AKTÓW TWÓRCZYCH – ma 32-LETNIE DOŚWIADCZENIE W PROFESJI REDAKTORA-KOREKTORA: czasopism, monografii, albumów artystycznych, książek poetyckich, biograficznych, antologii poetyckich, wademeków w kilku językach europejskich, biuletynów i prac naukowych. Materiały przygotowywane do druku kierowały do jej redakcji-korekty redakcje prestiżowych czasopism ogólnopolskich i polskich wydawnictw, gremia literackie, fundacje literackie, indywidualni edytorzy i autorzy-wydawcy własnych publikacji. ⇒⇒⇒ ⇒⇒⇒⇒⇒⇒ ⇒⇒⇒ NAGRODY m.in.: za felieton w konkursie miesięcznika kulturalnego „Arkusz” (1996); „Dziennikarskie Koziołki 2017” w kategorii: Redakcja od Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy RP za wieloaspektowe realizacje portalu Gazety Autorskiej IMPRESJee.pl.
⇒⇒⇒ ⇒⇒⇒ LICZNE UTWORY JEJ AUTORSTWA nasyciły dotąd treściami w różnych tonacjach: łamy drukowanych czasopism ogólnopolskich, regionalnych i polonijnych. Pierwszym ich lądowiskiem są łamy Gazety Autorskiej IMPRESJee.pl. Nie unikały międzylądowań w portalach stowarzyszeń dziennikarskich i artystycznych. Lokowała je również w oazach jej własnych autorskich witryn artystycznych POEZJA i ArtGRAFPoeFoto i tomie poetyckim pt. „Szepty dalekobieżne”, który okrasiła grafikami (San Franisco 2009). Zaskakują w książkach biograficznych innych artystów, np. Mikosza Deki Czurei, wirtuoza skrzypiec, Króla Czardasza, pt. „Potępienie Miklosza” (2009) czy w „Księdze romskiej” Władysława Iszkiewicza (2012), artysty i dyrektora Cygańskiego Zespołu „Roma”, później – emigranta do Szwecji. To także wędrowniczki pod skrzydłami pegazów do periodyków literackich i kulturalnych. Objawiły się w antologiach poezji współczesnej „Jak podanie ręki” i tamże stały się w przekładach zrozumiałe dla Niemców, Anglików, Francuzów oraz Hiszpanów. Czytano je na antenie Radia Emaus, miały wielokrotne prezentacje przed gremiami licznych międzynarodowych festiwali kulturalnych, Międzynarodowych Konferencji Poetyckich (WO ZLP, 2017-2021), publicznością koncertu Międzynarodowej Orkiestry Cygańskiej w Auli UAM (2017), w różnych przybytkach kultury (np.: Dom Bretanii, Miedzynarodowy Dom Kultury w Międzyzdrojach, Dom Romski, Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie, Muzeum Etnograficzne w Poznaniu, klub ZAK, poznański Klub Literacki „Dąbrówka”), szkołach i in. Także – w Helladzie na Krecie w Retimno (Rethymno) i Adelianos Kampos. Aforyzmy zaś odczytywała np. podczas festiwalu Aforystykonu w Kaliszu – stolicy aforyzmów i publikuje w swojej Gazecie Autorskiej IMPRESJee.pl, zamieszczała w witrynie autorskiej POEZJA, Stefania Pruszyńska. Opublikowano je w kolejnych edycjach antologii „Po-tyczki aforystów” (2017– 2021). OBRAZY, GRAFIKI, RYSUNKI – w Dzienniku Wielkopolan „Dzisiaj” (1989-1991), mies. „Welcome to Poznań”, mies. „Merkuriusz Polska”, Gazecie Autorskiej IMPRESJee.pl, artystycznych witrynach autorskich: POEZJA, ArtGrafPoeFoto (2007 – 2019), we własnym zbiorze poetyckim „Szepty dalekobieżne” (San Francisco 2009), na okładkach książek poetyckich np. Lednickiej Wiosny Poetyckiej: „Żeby marzyć” (2014), Jan Grad „W gaju poezji” (2016); w antologii poezji związanej Międzynarodową Konferencją Poetycką „Kalisz stolicą aforyzmu” (2020) i witrynie WO ZLP. Odsłoniła je NA WYSTAWACH, np.: MASTRiN w Pałacu Działyńskich „Harmonia”, dedykowanej Czesławowi Miłoszowi (2011), w Bibliotece w Buku (2012), w Auli UAM (2017), Auli Lubrańskiego w Collegium Minus UAM podczas V Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej (2021), Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim, w poznańskim Klubie Literackim „Dąbrówka”, a poza Polską w Retimno (Rethymno) i Adelianos Kampos (Kreta – Grecja, 2010). ⇒⇒⇒⇒⇒⇒ NAUKA, POGLĄDY. Wiedzę akademicką zdobywała w UAM i AE. Miłośniczka natury, harmonii, sztuk wszelakich, od wczesnej młodości zwolenniczka rozwoju dialogu kultur.