Skoro tyle światła drży w cieniach dnia, skoro tyle tajemnicy szepcze z ciszy, tyle sukien tęczy ma noc i tyle błysków spływa ze skrzydeł chmur zakrywających słońce… Skoro Dobry Ogrodnik oddał nam w żarliwym darze tyle bogactw i nas zainspirował swoimi dziełami… Skoro w naszej radości tyle echa ma jego śmiech serdeczny, skoro tyle jest poezji w myślach i w echu muzyki jeszcze nie wpisanej w partytury czy nie wtchnionej barwami i konturami w obrazy… – Stefania Pruszyńska
O Dobrym Ogrodniku i Róży
Ogrodnik był strapiony tego dnia. Nawet chmury nadpłynęły granatowymi i licznymi stadami nad ogród. Dojrzał też swoimi na wskroś dobrymi oczami podobnie smutnego człowieka, który, oparty o pień rozłożystego dębu, pozostawał w zamyśleniu i kładł myśli na papier położony na ugiętym pniu wiekowego dębu, powalonego przez wichurę.
Niepostrzeżenie podszedł do tego człowieka i spojrzał na zapisane kartki z bliska. I zadziwił się: „Jak kamienie wyrwane ze skały, tak ciężkie i ostre są te myśli” – szepnął. I czytał, czytał… A w końcu zadumał się nad treściami zapisów i nie zauważony przez tego człowieka odszedł cicho do swojego ogrodu.
Nadal zasmucony, zawołał anioły radości i szczęścia. A te biegły do niego, pląsając, bawiąc się beztrosko, pragnąc jak zwykle rozweselić go swoimi harcami i swoimi białymi i różowymi skrzydłami rozpędzić chmury. A gdy stanęły przed nim roześmiane, jeden z nich, największy, ze swych różowych skrzydeł wyjął puszyste pióro, na którym błogo spała różowa perła. I to pióro z perłą położył na dłoni Ogrodnika. A on spojrzał na nie i musnął je ustami, a perłę całował z taką czułością, że się budziła wolno i ze słodyczą uśmiechu. Ogrodnik wtedy z miłości swojej, tęsknoty i marzenia wytchnął z tej perły Różę. Najpierw maleńką, jeszcze ukrytą w zwiniętych płatkach. Karmił ją wiele dni podanymi przez mniejsze anioły – maleńkimi różowymi perłami, które pod jego spojrzeniem rozsypywały się w pyłki i nasączały Różę tajemnym aromatem i barwami.
Róża wkrótce rozkwitła, a Ogrodnik uśmiechnął się do niej. Zaraz też obwieścił wszystkim mieszkańcom swojego bujnego ogrodu: „Oto Róża, którą powołałem do życia. Jej piękno, wdzięk, subtelność, łagodność, delikatność, mądrość i liczne talenty, lecz i witalność, i moc miłości są mi miłe i uznaję je za cud. Pozostawiam ten cud jako tajemnicę nie do odkrycia dla tych, którzy go nie docenią albo wzgardzą moim dziełem, obojętni na nie. Zaś umiejących zdobyć Różę swoją miłością, darzących ją miłością, szacunkiem, troską, staraniami – uznam za swoich sprzymierzeńców. I im poślę swój uśmiech i wielkie dary, aby z nią się nimi dzielili. Nie umiejących dzielić się z nią darami ode mnie i nie umiejących odpowiedzieć miłością na miłość uznam za swoich wrogów. A temu, który ją skrzywdzi, oszuka, zada jej ból – biada!”.
I nagle ze swojego skarbca pochwycił jeszcze wiele innych a cennych klejnotów i nakazał im, aby w Róży jako Dobrym Skarbcu znalazły swój dom. A i dobył z ognia iskrę i schronił ją w jej płatkach „Aby mógł tę iskrę i płomienie miłości odkrywać tylko ten, który ma miłość dla niej i któremu na jego miłość ona zapragnie odpowiedzieć i odpowie” – szepnął tajemniczo.
A gdy Różę ubrał w ostre kolce, zdziwione i zaniepokojone anioły zapytały: „Panie nasz, dlaczego tak czynisz?”…
A on odpowiedział: „To mali rycerze Róży. Pokaleczą tych, którzy targną się na nią, pragnąc z niej uczynić ozdobę w swoim wazonie próżności lub chcąc ją mieć dla siebie, lecz nie darząc jej miłością”.
I sięgnął po dzban słoneczny, aby Różę nakarmić. Zaprosił też motyle tęczy ku jej uciesze i beztrosce. A i łzy swoje zdjął z twarzy i zamienił w diamenty. I rosę nimi i ich blaskiem nasycił, aby była dla niej ozdobą. I poprosił rosę, aby Różę cieszyła rześkim dotykiem o świcie.
I rzekł: „Świt za rękę trzyma Dzień, aby odsłaniać wolno Różę. A Dzień podaje Nocy puszysty płaszcz, aby mogła nim Różę otulać podczas snu”…
I nakazał też deszczom, aby kojąc pragnienie Róży, poiły ją uważnie i delikatnie.
A wszystkie dary dla Róży opatrzył swoimi największymi pieczęciami: wiary, nadziei i miłości.
A potem poszedł znów do ogrodu i wołał anioły, by dały mu następne różowe perły. Powoływał z nich wiele nowych róż.
A gdy tych róż było tak dużo, że zapełniły cały ogród, zaprosił samotnego mężczyznę spod dębu, który tak wiele pod nim i tak gorzko pisał, i rzekł do niego: „Porzuć swoje smutki. Ujrzyj w jednej z róż moją tajemnicę i moją miłość. I zaopiekuj się nią. Ale pamiętaj, ta róża jest tajemnicą tajemnic. Jedyną taką”.
Stefania Pruszyńska
(Z ocalonych zapisków z Dziennika leśnego i łąkowego dzieciństwa).
(Publikacja z Gazety Autorskiej „IMPRESJee” www.impresjeee.blox.pl, wznowiona z 2010 r.).
Ilustracja: Kaprys z nostalgią, Stefania Pruszyńska (marzec 2013 r.)
Wszelkie prawa zastrzeżone
— Stefania Pruszyńska
(Stefania Pruszyńska oficjalnie: Stefania Golenia) – eseistka, poetka, redaktor-dziennikarka. Redaktor naczelna, wydawca, autorka i wszechstronna realizatorka Gazety Autorskiej IMPRESJee.pl (od 2006 r.)
Autorka publikacji różnych gatunków (eseje, recenzje, felietony, reportaże, wywiady, fotoreportaże), utworów literackich (poetyckich i prozy poetyckiej, opowiadań, utworów satyrycznych, grotesek, aforyzmów) oraz artystycznych sztuki plastycznej.
Zazwyczaj wykracza poza gatunkowe schematy. Krytycznoliterackie żywioły z upodobaniem uprawia w eseistycznej narracji. Wypowiada się hojnie w swojej twórczości artystycznej literackiej, a w plastycznej mowę swojej wyobraźni, intuicji, myśli i emocji uwalnia w obrazach o indywidualnym, rozpoznawalnym stylu, z autonomiczną, lecz zarazem wieloznaczną symboliką i metaforą.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒PUBLIKACJE RÓŻNOGATUNKOWE (co najmniej 2 tys.): publicystyka, eseje, felietony, wywiady, recenzje, reportaże, fotoreportaże, utwory artystyczne: literackie i sztuki plastycznej – zarówno w Gazecie IMPRESJee.pl (od 2006 r.), własnych autorskich witrynach artystycznych (Poezja, Stefania Pruszyńska, ArtGrafPoeFoto, Stefania Pruszyńska w latach: 2007-2019), własnym zbiorze poezji „Szepty dalekobieżne” (San Francisco ), jak i w wielu czasopismach ogólnopolskich i regionalnych (również w cyklicznych wydawnictwach: rocznikach) – kulturalnych, literackich, muzycznych, książkach innych autorów, antologiach poetyckich (np. Lednickiej Wiosny Poetyckiej), antologiach poezji współczesnej i antologiach poetyckich dwujęzycznych (np. w latach 2017-2023: Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej, wyd. WO ZLP i Fundacja Literacka „Jak podanie ręki”), charytatywnych i tematycznych. NAJNOWSZE PUBLIKACJE (oprócz zamieszczanych na bieżąco w Gazecie Autorskiej IMPRESJee.pl) w: kwartalniku literackim „Protokół Kulturalny” (nr 84/2023), antologii poświęconej pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 (wyd. Posnania, Poznań, czerwiec 2023) oraz antologii VII Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej „Jesienny dotyk poezji” (wyd. WO ZLP i Fundacja Literacka „Jak podanie ręki”, Poznań, październik 2023). Także publikowała i publikuje w witrynach macierzystych środowisk dziennikarskich i literackich.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒PREZENTACJE UTWORÓW ARTYSTYCZNYCH. ⇒⇒⇒⇒Poetyckie na: spotkaniach autorskich, festiwalach kulturalnych, jako gość poetycki koncertów, specjalnych spotkań okolicznościowych i różnych społeczności, zaprzyjaźnionych twórców, wieczorach Klubu Literackiego, w kolejnych edycjach Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej WO ZLP oraz kaliskich „Aforystykonów” WO ZLP (w Poznaniu m.in.: w klubie ZAK, PoemaCafe, Pałacu Działyńskich, Domu Romskim, Domu Bretanii, siedzibie PO ZLP na os. Powstańców Warszawy w 2015 r., na Wydziale Dziennikarstwa UAM w kampusie na Morasku, Auli UAM w 2017 r., Collegium Minus UAM, siedzibie KL „Dabrówka” na Piątkowie, w Dwujęzycznym Liceum im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego; poza Poznaniem – w: Kaliszu, Nieszawie, Ludwikowie, Międzyzdrojach, a poza Polską – na greckiej Krecie w Rethymno i Adelianos Kampos w 2010 r).
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ Z 35-letnim doświadczeniem zawodowym z pracy dziennikarskiej i redaktorskiej, a także artystycznej w redakcjach i wydawnictwach (od 1989). Etatowo: w niezależnym Dzienniku Wielkopolan „Dzisiaj” (1989 – 1991), własnej Agencji „Promotion” (1993), amerykańsko-polskim wydawnictwie US West Polska (1993 – 1996), „Gazecie Targowej”, tygodniku „Wprost” (1996 – 2000).
⇒⇒⇒⇒⇒ Od 2006 r. redaktor naczelna, niezależna wydawczyni, redaktor-autorka i wszechstronna realizatorka Gazety Autorskiej IMPRESJee, obecnie pod nazwą IMPRESJee.pl, o profilu kulturalnym.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ Z DOŚWIADCZENIEM WIELOASPEKTOWEJ WSPÓŁPRACY (dziennikarskiej, autorskiej artystycznej, redaktorskiej) z wieloma czasopismami, w tym polonijnymi (w latach 1992-2010: dwutygodnik – „Kurier” Hamburg, „Dziennik Polski”, „Tydzień Polski” – Londyn) oraz licznymi ogólnopolskimi i regionalnymi czasopismami kulturalnymi, literackimi (od wielu lat z „Protokołem Kulturalnym”) oraz wydawnictwami-wydawcami książek literackich i antologii poezji.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ TAKŻE REDAKTOR PROWADZĄCA I REDAKTOR-KOREKTOR (z wieloletnim doświadczeniem): czasopism (miesięczników i tygodników), monografii, albumów artystycznych i historycznych, książek poetyckich i prozy, biograficznych, antologii poetyckich, wademeków w kilku językach europejskich, biuletynów i prac naukowych i in.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ NAGRODY: w ogólnopolskim konkursie Miesięcznika Kulturalnego „Arkusz” Poznań-Warszawa-Kraków-Wrocław, wydawanego przez Oficynę Wydawniczą „Głos Wielkopolski” (1996), oraz laur „Dziennikarskie Koziołki 2017” w Ogólnopolskim Konkursie Stowarzyszenia Dziennikarzy RP – dla swojej redakcji IMPRESJee.pl za wieloaspektowe realizacje.
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ NAUKA: Wiedzę akademicką zdobywała w Uniwersytecie im. A. Mickiewicza (UAM) oraz Akademii Ekonomicznej w Poznaniu (AE).
⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒⇒ UPODOBANIA, POGLĄDY: Ideowiec - miłośniczka natury, harmonii, sztuk wszelakich, od wczesnej młodości zwolenniczka idei dialogu kultur i jej rozwoju.